Sprawa Tuchaczewskiego, która rozpoczęła bezprecedensową czystkę w Armii Czerwonej, od wielu lat bulwersowała historyków. Paweł Wieczorkiewicz na podstawie literatury i źródeł przedstawia własną koncepcję jej genezy i przebiegu, a także komplikacji politycznych, które spowodowała. Książka jednego z najwybitniejszych znawców Rosji i Związku Radzieckiego prócz waloru poznawczego i literackiego spełnia kryterium rzadko spotykane w twórczości profesorów uniwersyteckich - czyta się ją z niesłabnącym zainteresowaniem.
Bez obawy o przesadę można powiedzieć, że dziennik Iwana Czystjakowa ma w literaturze miejsce w jednym szeregu z klasycznymi utworami literatury łagrowej. Czystiakow, moskiewski inteligent, skierowany z wojska do oddziałów wartowniczych NKWD, spędził w łagrze na jednym z odcinków budowy linii kolejowej. Prowadził tam dziennik, który stanowi, jak dotąd, unikalne świadectwo historyczne. W ogóle wspomnień ludzi, którzy znaleźli się za drutami stalinowskich kolonii pracy, jest niewiele - w tej sytuacji codzienne zapiski z życia Czystjakowa, przedstawiciela załogi oprawców obozu, prowadzone na gorąco w Gułagu, są wyjątkowym dokumentem epoki. Oryginał dziennika znajduje się w archiwum towarzystwa Memoriał w Moskwie. Autor był represjonowany w latach 1937-1938, a na samym początku wojny z Niemcami, w roku 1941, zginął na froncie w obwodzie tulskim.